Jak co roku miłośników folkowych klimatów - nie tylko muzycznych - będzie przybywało w Beskidach. Zaczyna się 46 już Tydzień Kultury Beskidzkiej. Impreza osobliwie urokliwa - kolorowa, ciekawa, interesująca. Przyzwoicie schłodzone, lane piwo pozwoli walczyć z upałami. Sporo atrakcji kulinarnych - m.in. łeb świński nazywany żartobliwie przez mojego ojca "bużką" będzie miał wzięcie na pewno. Wypieki gospodyń beskidzkich, swojski miód, smalec - zapachy takich specjałów będą towarzyszyły mieszkańcom i gościom oglądającym występy zespołów z najróżniejszych stron świata.
Zapraszam do zapoznania się z programem imprezy.
Tymczasem kilka fotek z roku ubiegłego.
adres Twojego bloga znalazlam szukajac programow do obrobki zdjec na linuxa...
OdpowiedzUsuńNo wiec wlasnie, znalazles cos, polecisz?
gimp, picasa, iphoto (na mac.u)- uzywam. Tyle sie mowi, ze adobe wypusci photoshop na linuxa, a tu ani widu , ani slychu.
Pozdrawiam, u mnie tez nikon (D50 )
Grzegorzowa - witaj !
OdpowiedzUsuńCo prawda kilka dni temu a konto odzyskania przestrzeni dyskowej usunąłem linuxa, nie mniej szczerze mówiąc poleciłbym Ci Gimpa + dodatki, pluginy, ufraw. Tym programem można praktycznie zrobić wszystko co potrzebne przy średnio zaawansowanej obróbce zdjęć.
U mnie w tej chwili Canon :) Przeszedłem przez wszystkie marki (Fuji, Pentax, Nikon, Canon) oprócz Sony, żeby w końcu coś wybrać i określić sprzęt jaki będzie mi najbardziej odpowiadał. Myślę, że kiedyś, docelowo będzie to pełna klatka. Na razie korzystam z tego co mam :)
Pozdrawiam !