niedziela, 27 maja 2012

Z Nowego Targu do Žiliny [EPNT-LZZI]


       Prace nad scenerią posuwają się powoli naprzód. Niestety nadal nie mam programu dodającego zabudowania z autogenu. Prawdopodobnie gdyby udostępniono kod programu Autotrees znalazłby się ktoś kto potrafiłby wprowadzić w nim drobne zmiany i przystosować go do tejże funkcji. Wszak aplikacja ta musi w jakiś sposób rozpoznawać miejsca, które na mapie porośnięte są drzewami. Myślę, że sugeruje się ich kolorystyką zaznaczoną w pewnym zakresie zieleni/brązów. Na tą chwilę jednak nie spotkałem się z kodem źródłowym do tego programu. ScenProc pobrałem i mam, ale i tu znalazła się przysłowiowa "kłoda" - w dokumentacji miał znajdować się tutorial w języku angielskim - owszem jest - ale tylko wersja francuska :). Poddałem się więc na razie w tym temacie.
           Na dzisiaj sceneria pokrywa poniższy obszar [kliknięcie powiększa obraz]:
    © Google Earth
     
        Po 4 dniach zmagań pozwoliłem sobie w końcu na wycieczkę z Nowego Targu do Žiliny [Słowacja].Metar Krakowa pokazywał przyzwoite warunki z wiatrem ~21 kts na wysokości 6000 ft. Oczywiście sprawdziłem również Poprad [FS ładuje w EPNT warunki z EPKK a po chwili z LZTT]. Mogłem spodziewać się jedynie w drugiej połowie trasy nierównomiernych podmuchów wiatru. Okolice Wielkiej Fatry oraz  Małej Fatry  rządzą się własnymi prawami pogodowymi i lokalnym mikroklimatem. Nie myliłem się , już przed Dolnym Kubinem zaczęło trochę rzucać. Wchodzić wyżej nie było sensu ze względu na niewielką odległość pozostałą do docelowego lotniska.  Zejść niżej - też się da, ponieważ musiałbym ominąć szczyty Małej Fatry m.in, grzebień Velky'iego Rozsutec'a [jak tę nazwę odmienić - nie wiem :) ] Trzymałem więc 6000 ft a zniżanie zacząłem zaraz po przejściu szczytów, jakieś 15-16 nm od Žiliny.

      Sceneria po trasie bardzo mi się podoba, tym bardzie że sam ją stworzyłem :) Profil wysokościowy trasy wyglądał dość ciekawie:




         Plan lotu bardzo prosty, jako ostatni punkt wybrałem zaporę wodną w  Žilinie - ślepy by ją zauważył... Nie wspominając, że są dwie - jedna mniejsza, druga większa - blisko siebie położone.


    © Google Earth

    Z lotu filmik ~18 minut - zapraszam do obejrzenia, skomentowania [może jakieś uwagi co do tych zarośli na trasie ? :)]












niedziela, 20 maja 2012

Moja sceneria Podhala

   
     Jeśli ktoś byłby zainteresowany pobraniem mojej scenerii Podhala dla Flight Simulatora - podam poniżej link. Najpierw jednak kilka słów opisu.
  • Scenerię stworzyłem w oparciu o zdjęcia satelitarne, następnie nałożyłem na nie skromny autogen w postaci drzew. Nie mam niestety żadnego programu, który potrafiłby uzupełnić scenerię zabudowaniami [układanie ich ręcznie na tak wielkiej powierzchni to jakieś nieporozumienie :) ]. Scenerię sprawdziłem na FS2004 korzystając dodatkowo z siatki wysokościowej Polski [do pobrania z serwisu Flightsim - wymaga darmowej rejestracji, szukany plik polandme.zip wielkość około 67 MB] Moja sceneria obejmuje obszar od granicy Nowego Targu do Jabłonki na zachodzie.

  • Ta prosta sceneria jest oczywiście zupełnie darmowa. Jeśli ktoś lubuje się w lotach VFR może będzie chciał spróbować. Plik ze scenerią ma około 24 MB. Z ustawionym limitem widzialności na 30 nm [~55 km] prezentuje się następująco:



         Jeśli ktoś się pokusi o sprawdzenie tej scenerii, chętnie poczytam uwagi. Zaznaczam jednak od razu, że jest to dodatek stworzony tylko i wyłącznie na moje własne, domowe potrzeby. Nie mam zamiaru specjalnie go zmieniać czy poprawiać. Jednak jako że pracuję na rejonem od powyższej scenerii aż po północne krańce Krakowa oraz na zachód poza Bielsko-Białą - bardzo będę cenił sobie jakieś uwagi natury technicznej. Takie które mogą się okazać pomocne w przyszłości. 

wtorek, 15 maja 2012

Emergency Procedures - czyli jak to czasem bywa...

 
      Rzuciłem się na głęboką wodę z tymi procedurami :) Uśmiałem się próbując zasymulować wyłączenie silnika. Owszem można odciąć dopływ paliwa,  ale jeśli trafiam na Mixture – RICH, to silnik sam się na powrót uruchamia. Musiałem jakoś to obejść. Skorzystałem z "Cessna 172N Skyhawk II Checklist & Procedures" © Carenado. Doszedłem do wniosku, że te procedury i listy powinny być dopasowywane do danego modelu samolotu [w sensie wydawcy], ponieważ w samolocie pewnych sytuacji nie da się symulować a checklist'ę wyciągają żywcem z realnego samolotu.  Oczywiście ubrałem to w krótki 6-minutowy film. Dzieło sztuki to to nie jest, ale bardzo poglądowo pokazuje jak ja osobiście procedury sytuacji awaryjnych rozumiem i jak próbowałem je przełożyć na język Flight Simulator'a 2004.

     Krótki opis i  wyjaśnienie do filmu.
Skorzystałem z Cessny 172N wydanej przez Carenado. Rdzeniem pozostaje oczywiście Flight Simulator 2004, wsparty darmową, rewelacyjną scenerią lotniska w Mielcu oraz programem FSMetar [pobiera i symuluje w programie aktualne warunki pogodowe] lub ActiveSky.
Wspomniane w tytule powyżej "Emergency Procedures" [dla niewtajemniczonych] to podany punkt po punkcie sposób postępowania w samolocie w przypadku sytuacji awaryjnych: unieruchomienia silnika, pożaru itp. W filmie pokazuję 4 procedury:
1. Engine Failure During Takeoff Run [Awaria silnika w czasie rozbiegu do startu]
2. Engine Failure Immediately after Takeoff [Awaria silnika zaraz po starcie]
3. Engine Failure During Flight [Awaria silnika w czasie lotu]
4. Emergency Landing Without Engine Power [Lądowanie awaryjne z niedziałającym silnikiem]
Zapraszam do obejrzenia !

  Proszę pamiętać, że mimo całej słusznej złożoności tematu moje filmy pozostają tylko zabawą przy pomocy komputera, nie należy próbować tego naśladować w  rzeczywistym lataniu :) [heheheeeee...]



niedziela, 6 maja 2012

Normal Procedures - czyli jak to powinno wyglądać

 
   Pokusiłem się o próbę zrobienia filmu z przebiegu czynności w samolocie Cessna 172N wg checklist'y. Pomyślałem, że przyda mi się na przyszłość i że spróbuję swoich sił w zrealizowaniu filmu niejako instruktażowego. Zamysł był ambitny i ciekawy, więc uruchomiłem FS2004, AS6 , Fraps'a i zacząłem zabawę lokując się w Mielcu [EPML]. Jak się okazało nie jest to takie proste. Każde uruchomienie nagrywania obrazu wpędzało mnie w jakiś delikatny stres, bo chciałem żeby wszystko było "as real as it gets"... Nie uniknąłem więc błędów - może nie krytycznych, ale jednak błędów. Film powstał w kilku częściach, więc można sobie wybrać którąś akurat interesującą. Ja poniżej zamieszczam playlistę z wszystkimi częściami.

  Co do błędów, o których wspomniałem - nie miałem pewności m.in. co do podgrzewu gaźnika. Owszem przy zniżaniu zmniejszam obroty, jednak wyczytałem że jedynie przy zmianie obrotów na minimalne należy go włączyć. Tu oscylowałem w okolicach 1950 rpm, ale włączyłem podgrzew. Sprawdzenie m.in. próżniomierza powinno się wykonać przy 1700 rpm [po magnetos i carburetor] a ja zrobiłem to przy zmniejszonych obrotach.

   Tak czy owak - mam nadzieję, że Michał znajdzie chwilkę na obejrzenie filmu i jako "człek najbardziej rzeczy świadom" - wygarnie mi tu jakieś inne błędy i uwagi. Trochę się tymi uchybieniami zniesmaczyłem, ale mam ochotę przygotować film z  na przykład Emergency Procedures, może z czasem doszedłbym do filmów z ćwiczeń jakie wykonuje realny uczeń-pilot. Tylko skąd się dowiedzieć jak te ćwiczenia wyglądają ? Wypadałoby jakiś podręcznik dorwać i spróbować realne szkolenie przełożyć na symulatorowe. Wiadomo - zawsze pozostanie to tylko przechylanie joystick'iem i klikanie myszką, ale jakże wdzięczne :) ...


czwartek, 3 maja 2012

AN-2, EPNT i Jezioro Orawskie

 
         Antka 2 znalazłem w kilku wydaniach na serwisie AVSIM. Wybrałem chyba najpopularniejszą wersję autorstwa Xomer'a. Pobieżnie rozejrzałem się również za malowaniami do niego - niestety nie znalazłem polskiego malowania. Jak sięgam jednak pamięcią były na pewno dostępne. Gdzie je widziałem ? Trudno powiedzieć - przewijam się przez tyle serwisów związanych z samolotami do FS, że po prostu nie pamiętam. Dodatkowo - było to chyba z 4 lata temu... Nieważne - "ruskaja maszyna" jest na moim dysku, więc po przejrzeniu manuala czas na jakiś zapoznawczy lot. Dość późne popołudnie - dłuższy lot nie wchodzi w rachubę. Polecę więc z Nowego Targu nad Jezioro Orawskie i spowrotem. Trasa krótka, prosta a do tego bardzo atrakcyjna widokowo.

       Tu można znaleźć garść informacji o wspomnianym jeziorze. Całkiem nieźle prezentuje się ono ze szczytu Babiej Góry. Położone w jego pobliżu Namestovo korzysta, bo jak sądzę przysparza mu turystów. Można podobno wybrać się na rejs statkiem po tym jeziorze. Wspomniany AN-2 to konstrukcja bardzo leciwa, chyba obawiałbym się wsiąść do niego w rzeczywistości i polecieć. Miałem przyjemność - jako pasażer oczywiście - uczestniczyć w niedługim locie.
   Z wykonanego wirtualnego lotu zrobiłem krótki film - jakieś 13 minut. Uzbroiłem Flight Simulator w Tileproxy, aktualne warunki pogodowe i wyruszyłem. AN-2 prowadzi się rewelacyjnie jak na model komputerowy :) Obawiam się, że nie potrafiłbym doprowadzić go do przeciągnięcia. Nie udało mi się również wykonać lądowania na 3 koła równocześnie. Przy taildragger'ach można lądować w dwojaki sposób - wybrałem prostszy.
     
       Do latania na VATSIM nie bardzo się nada - radiostacja stroi się w takim zakresie, że chcąc ustawić unicom 122.800 miałem wybór 122.750 lub 122.850. Pewnie jest jakaś poprawka w tej kwestii - nie znalazłem jej jednak. Nie posiada dalmierza [DME] ani transpondera - ma za to na przykład radiowysokościomierz i metryczny system pomiaru parametrów lotu. Widzimy więc prędkość w km/h a wysokość w metrach... Sympatyczna to maszyna i na pewno jeszcze ją potestuję. Jednak wykonanie wirtualnego kokpitu jest wręcz żałosne jak na dzień dzisiejszy. Panel 2D wygląda jak w symulatorach sprzed 15 lat - jakiś taki plastikowy i sztuczny. Trudno mieć pretensje do autora - ten model jest darmowy i ma pewnie z 5-6 lat o ile nie więcej.
     
      Swoją drogą ostatnio szukałem jakiejś alternatywy dla FS'a. Trudno cokolwiek interesującego znaleźć. XPlane 10 - bije FS'a od strony graficznej. Jest możliwość podniesienia jakości grafiki w FSX na przykład tak aby zbliżył się do wspomnianego XPlane'a. Ale wszystko kosztem dokupywania kolejnych uzupełnień, dodatków itd... Wolałbym mieć to wszystko za jakieś konkretne pieniądze w jednym programie dopracowanym pod każdym względem do końca. Polityka producentów jest jednak zgoła inna: wypuścić jakieś niedokończone badziewie, dobrze zareklamować. Ludzie to kupią, to zaczną sami poprawiać, zaraz powstanie forum, cała ekipa przygotowujących nowe malowania, poprawki w przyrządach, modelu lotu czy pakiecie dźwiękowym. Nie wierzycie ? Jednym z najlepiej zrobionych moim zdaniem samolotów do FS'a jest ATR 72-500 z firmy Flight1. Wystarczy sprawdzić ile do tej pory poprawek już wyszło i jak bogate jest forum poświęcone tylko temu jednemu modelowi...
     
       Za bardzo się rozpisałem - temat jest ciekawy - na pewno do niego wrócę - tymczasem zapraszam do zerknięcia na moje skromne dzieło :)




Obiecane zrzuty ekranu:
Flight Simulator
Flight Simulator + TileProxy