sobota, 30 listopada 2013

Babia Góra - przed zimą - część druga

    Dziękuję za komentarze do wcześniejszego posta. Jacku - na szlaku jeszcze sporo ludzi, starsze osoby ledwo tam się wloką po lodzie. Owszem spotykają mniejsze tłumy niż w sezonie, ale bardziej się męczą niż odpoczywają wędrując. Widziałem też grupę podchodzącą Percią Akademików. Niby nic - parę klamer i kawałek łańcucha. Jednak nie sadzę, żeby to była odpowiednia pogoda i pora do wchodzenia tą częścią szlaku.
     Chciałbym dorzucić jeszcze kilka zdjęć. Niestety krucho z czasem, więc poszły z "automatu" w LR3 stając się plikami JPG. Zapraszam do obejrzenia i z góry dziękuję za poświęcenie czasu.


















3 komentarze:

  1. Można na te widoki patrzeć bez końca, nie dziwię Ci się, że zamieściłeś kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna porcja przepięknych zdjęć, dzięki :) I ten łańcuszek Tatr na horyzoncie... Ech :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Izo & Tobie wkraj :-) miło, że w ogóle tu zaglądacie, bo narrator i blogger ze mnie marny :-) dziękuję !

    OdpowiedzUsuń