Polowanie z aparatem odbyło się mimo słynnego "niebieskiego zafarbu" a trasa wiodąca m.in. przez Wąwóz Kraków pozwoliła się dotlenić i zanurzyć w spokoju i ciszy tatrzańskich kniei.
Kliknięcie w zdjęcie otwiera większą wersją
Giewont z Polany Stoły
Szałasy na wspomnianej polanie
Zielenie
Kawałek wąwozu - 2 kadry spłaszczone do nieczytelności wręcz ;)
Kościeliski Potok
Jähe Wand - czyli w "po nasymu" Giewont
HDR marki HDR
Nasza ekipa na szlaku i w czasie dysput powycieczkowych ;)
Ekipa zacna - pozdrowienia z zachodu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozdrowionka - również pozdrawiamy DZIKI ZACHÓD ;)
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetne kadry :)
OdpowiedzUsuń